niedziela, 2 kwietnia 2017

Danio na wynos - przepyszna kampania

Znacie Danio na wynos? Mi udało się go dobrze poznać dzięki kampanii na stronie trnd, zostałam ambasadorem tej akcji i wypróbowałam nowość od Danio czyli pyszny serek w saszetce o smaku waniliowym i truskawkowym. Chcecie wiedzieć jakie zrobił na mnie wrażenie? Zapraszam do lektury.




Moją przygodę z kampanią rozpoczęła przesyłka, którą otrzymałam od platformy trnd - był to list z podziękowaniami oraz przewodnik po kampanii, dzięki któremu dokładnie wiedziałam co robić. Kolejnym krokiem był zakup serków Danio w saszetkach w ilości 10 sztuk (5 waniliowych i 5 truskawkowych), na zdjęciu mamy tylko 8 sztuk bo dwie nie dotrwały do zdjęcia :). Ja znalazłam je w promocji w sklepie Carrefour w cenie promocyjnej 1,99 zł, ale ich cena to ok 2,50 zł w zależności od sklepu. Oczywiście zachowujemy paragon, bo później trzeba go zarejestrować na specjalnej platformie, żeby otrzymać zwrot za zakupy. A teraz coś więcej o samych serkach. 


Opakowanie to usztywniana saszetka, ale na tyle miękka by łatwo wycisnąć cały produkt, nic się nie zmarnuje! W żółtym kolorze, ze zdjęciem Małego Głoda z obu stron, bardzo kolorowa i pozytywna; u dołu jest szersza dzięki czemu można ją stabilnie postawić. No i najważniejsze: zakrętka! Bardzo szczelna, nie trzeba się martwić, że serek wyleje się nam w torebce nawet jeśli już trochę zjedliśmy. 

                

A można go zabrać ze sobą wszędzie, do torebki, samochodu, a nawet do fryzjera, jeśli boimy się, że w trakcie oczekiwania dopadnie nas Mały Głód. 

Jeśli chodzi o serek to wg mnie smakuje on dokładnie tak samo jak serek Danio w kubeczku, słodki i lekki serek homogenizowany, idealny jako przekąską, deser czy mały posiłek w chwilach słabości. 

Przekonał Was ten serek? Bo mnie zdecydowanie! Wydawało mi się, że tylko jego standardowa wersja w kubeczku będzie najlepsza, ale te saszetki są zdecydowanie w moim guście, od dziś nie muszę już chodzić głodna bo taki serek mogę mieć zawsze ze sobą. 
#daniopozytywnie i #głódwymięka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz