Macie czasem tak, że coś podoba Wam się tak bardzo, że macie ochotę zedrzeć to z niego? Tak było że mną gdy zobaczyłam dziewczynę na ulicy w czarnej spódnicy mini z neonowym różowym zamkiem z tyłu. Ale ponieważ glupio tak napadać ludzi postanowiłam ją sobie zrobić :)
Naprawdę jeśli chcecie taką spódnicę to nie potrzeba wybitnych zdolności krawieckich by ją zrobić, a tym bardziej duzo pieniędzy.
Na pewno każda z Was ma czarną spódnicę w domu - jeśli nie, ją kupiłam swoją w sh za 1,5 zł (i jest to kiecka C&A :)) a różowy zamek w pasmanterii kosztuje ok 3 zł.
Cała filozofia to przyszłych go różową nitką z tyłu spódnicy i gotowe!
Pamiętajcie tylko, że nie polecam taśmy do sklejania materiału na gorąco - może w innych ubraniach to się sprawdza ale ją się przekonałam, że taśma nie radzi sobie z dość ruchliwą zazwyczaj pupą :)
I jak Wam się podoba? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz